Z wizytą u Janeczki, oraz spacer brzegiem morza... :)

   I udało mi się. Odwiedziłam Janeczkę  :)). Przy okazji spotkałam  u Janeczki Zulę  :))
Bardzo ucieszyłam się z tego spotkania, mieszkamy niedaleko od siebie, ale jakoś wcześniej nie było okazji by tam pojechać.
Otrzymałam od Janeczki i Zuli cudne upominki :)

Fantastycznego anioła od Janeczki,

oraz przecudną dzierganą serwetkę od Zuli.


Prezenty są fantastyczne -dziękuję Wam kochane dziewczyny :-*
Spotkanie było bardzo miłe, przyznam że nie wiem kiedy popołudnie zleciało i nastał wieczór.
Janeczko -Zosiu bardzo Wam dziękuję :)



     W tym tygodniu całkiem przypadkiem pojechaliśmy jeszcze do Gdyni. Pogoda była w tzw.kratkę czyli czasem słońce, czasem deszcz. Ale morze było jak zwykle piękne, a woda wcale nie była zimna.

   Niedługo kończą się wakacje a z nimi wędrówki. Jeszcze tylko 3 września wyjazd do Wrocławia i.... czekamy kolejnego lata :))
    Dziękuję Wszystkim zaglądającym za miłe komentarze, oraz zapraszam na moje candy , zapisy do 20 sierpnia :))
Pozdrawiam Wszystkich :)
Betty