Ukończyłam właśnie wczoraj sweterek dla mojej Nastolatki.Czarny ,prosty i rozpinany.
Podobają mi się czarne wdzianka, ale nie lubię ich robić, czarne kolory zlewają mi sie w ochach i muszę robić dłuższe przerwy-niestety....
Sweterek jest jeszcze przed praniem, ale fotki zdążyłam zrobić ;)
Ponadto,zaczęłyśmy z koleżankami projekt "Nelsonki". Jest to kalendarz, który wyszywamy z wspaniałymi dziewczynami z forum "Nasze-hafty".
Nelsonek styczniowy :)
oraz Nelsonek lipcowy :)
Teraz kanwa poleciała do Iwonki, a ja otrzymałam dziś od Agnieszki z Koraliki Agi :)
Pozdrawiam wszystkich wieczorowo :)
Betty
Świetny sweter ! Ile to trzeba cierpliwości ,żeby taki zrobic :)Podziwiam :))
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Rozumiem że córcia zadowolona i nie będzie zaglądać do szafy mamy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
sweterek bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDawno ty nie byłam motylku sweterek śliczny a nelsonki piękne
OdpowiedzUsuń