Dawno temu, pokazywałam na blogu wyszyte aniołki. niestety musiały "swoje odleżeć" i teraz część z nich doczekała się swego miejsca na podusiach :) Część jeszcze czeka, ale i one znajdą swoje miejsce...
Powinny być o tej porze roku podusie z królikami,ale.....króliki też będą i to niedługo (mam nadzieję..;))
Pojawią się też jakieś karteczki świąteczne (choćby kilka -symbolicznie) -bo święta już tuż,tuż :))
Dlatego pozdrawiam dziś mimo braku słońca nadal cieplutko i zmykam :)
Betty
Twoje anioły są tak piękne, że warto je mieć zawsze "na oku". Bardzo fajne znalazłaś dla nich miejsce.
OdpowiedzUsuńPodziwiam: Pozdrawiam:) Zazdroszczę krzyżykowego talentu.
ależ śliczne....cudeńka
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie ,a hafciki aniołkowe urocze :)
OdpowiedzUsuńAlez słodkie podusie, sliczne hafty:)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się okrutnie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne podusie, no no jestem pełna podziwu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
śliczne poduszeczki
OdpowiedzUsuńJakie Ty cuda tworzysz... niezwykle wszechstronna jesteś, hafty, craft a do tego te wspaniałości, które wyczarowałaś na drutach! Powoli rozglądam się po Twoim blogu, jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za wizytę u mnie i pozdrawiam ciepło z deszczowego Oslo :)
śliczne haftowane aniołki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne te aniołki! Ciekawe jakie będą króliki :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fajne podusie motylku - buziaczki
OdpowiedzUsuń